Krótka o życiu rozprawa.
Tak,
tak jest bez sensu, ale to już wiecie, ale zagłębmy się w to bardziej,
sięgnijmy że tak powiem korzeni. Takie zwierzęta, co one robią? Żyją, ale jak
żyją? Polują, jedzą kopulują, wychowują dzieci dla przedłużenia gatunku, potem
jedzą, polują, umierają itd. itp. itw. No tylko że między nimi, a nami jest
zasadnicza różnica. My myślimy. Znaczy się zwierzęta też pewnie myślą ale w
innych kategoriach i nie maja tak rozwiniętych uczuć ani duchowości. Im zależy
na przetrwaniu. Tak. Przetrwaniu. Przetrwaniu i przedłużeniu gatunku. Co się
stało że człowiekowi to nie wystarczy (oczywiście dla niektórych to to w zupełności
wystarczy). Skończył z polowaniem, bo może wszystko dostać w sklepie;
dziewczyny nie chcą tak chętnie kopulować bo szukają partnera z kim będzie im
dobrze przez całe życie, a nie gościa co spierze wszystkich rywali (łał, fajny pomysł
na inna notkę); a zamiast polowania
zarabia pieniądze i tak jak zwierzęta opiera na tym swoje życie . Znowu
odbiegłem od meritum, w końcu piszę na fristajlu.
Człowiek
chce czegoś więcej. Psychologowie stworzyli piramidę potrzeb człowieka w której
po zaspokojeniu potrzeb niższego rzędu człowiek dąży do wartości duchowych,
uczuciowych i artystycznych. No ale dobra, ma już te wartości duchowe i
artystyczne ma kupę kasy, co żreć z kim kopulować. Może nawet nie wiem… pomagać
bezdomnym w Afryce bądź spełniać się w pracy zawodowej, albo robić coś innego
co sprawia mu radość i chęć do życia ale patrząc na to z szerszej perspektywy
to po co.
Tak
na dobrą sprawę kto stworzył życie? po co coś takiego jest, istnieje? No właśnie
a dlaczego? Kto wpadł na pomysł: stwórzmy istoty które myślą i niech sobie żyją,
zobaczymy co z tego wyjdzie, będzie zabawnie myśleli (może Bóg?). No właśnie po
co? albo dobitniej na chuj? W sumie jak by nie było niczego to by było w chuj
nudno, nawet byśmy nie wiedzieli że jest nudno bo by nas nie było (ciekawe co z
dusza po śmierci). Myślałem, że pisząc tę notkę dojdę na końcu do jakiejś puenty,
wniosku ale może dam to do przemyślenia wam(w sumie to taka notka poglądowa).Można
tylko rzec, że jak się w życiu nic nie robi to jest nudno. A jeżeli jest tak
bardzo bez sensu to po co się nim przejmować?
Hmm wcale nie krótka ta rozprawa…
fajnie byłoby zobaczyć, jak Ty spierasz wszystkich rywali, którzy podwalają się do laseczki X, z którą chciałbyś kopulować... :D
OdpowiedzUsuń